Informujemy, że Pani/Pana dane osobowe są przetwarzane przez Fundację Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris z siedzibą w Warszawie przy ul. Zielnej 39, kod pocztowy 00-108 (administrator danych) w ramach utrzymywania stałego kontaktu z naszą Fundacją w związku z jej celami statutowymi, w szczególności poprzez informowanie o organizowanych akcjach społecznych. Podstawę prawną przetwarzania danych osobowych stanowi art. 6 ust. 1 lit. f rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO).

Podanie danych jest dobrowolne, niemniej bez ich wskazania nie jest możliwa realizacja usługi newslettera. Informujemy, że przysługuje Pani/Panu prawo dostępu do treści swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, prawo wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania, a także prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Korzystanie z newslettera jest bezterminowe. W każdej chwili przysługuje Pani/Panu prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. W takim przypadku dane wprowadzone przez Pana/Panią w procesie rejestracji zostaną usunięte niezwłocznie po upływie okresu przedawnienia ewentualnych roszczeń i uprawnień przewidzianego w Kodeksie cywilnym.

Do Pani/Pana danych osobowych mogą mieć również dostęp podmioty świadczące na naszą rzecz usługi w szczególności hostingowe, informatyczne, drukarskie, wysyłkowe, płatnicze. prawnicze, księgowe, kadrowe.

Podane dane osobowe mogą być przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania. Jednak decyzje dotyczące indywidualnej osoby, związane z tym przetwarzaniem nie będą zautomatyzowane.

W razie jakichkolwiek żądań, pytań lub wątpliwości co do przetwarzania Pani/Pana danych osobowych prosimy o kontakt z wyznaczonym przez nas Inspektorem Ochrony Danych pisząc na adres siedziby Fundacji: ul. Zielna 39, 00-108 Warszawa, z dopiskiem „Inspektor Ochrony Danych” lub na adres poczty elektronicznej [email protected]

Przejdź do treści
PL | EN
Facebook Twitter Youtube
aborcja

aborcja

Ochrona życia

11.03.2024

Wyrok Sądu stanu Alabama: zamrożone embriony to dzieci

W Stanach Zjednoczonych nie milknie dyskusja na temat ochrony życia nienarodzonych dzieci. Wpisał się w nią niedawny wyrok Sądu Najwyższego Alabamy. Orzekł on, że zamrożone zarodki wykorzystywane w zapłodnieniu in vitro mogą być prawnie uznane za nienarodzone dzieci. Orzeczenie to może być krokiem milowym w kontekście ochrony życia.

 

Wyrok zapadł w dwóch oddzielnych sprawach dotyczących bezprawnej śmierci[1]. Teza wyroku Sądu Najwyższego Alabamy: zarodki są dziećmi. Ponadto, sąd orzekł, że przypadkowe zniszczenie zarodków może podlegać ustawie Alabamy o bezprawnej śmierci nieletniego[2]. Sąd Najwyższy Alabamy opierał się na dwóch kazusach dotyczących bezprawnej śmierci:

 

1. Sprawa McCallisterów:

Małżeństwo McCallisterów miało zamrożone embriony powstałe w wyniku zapłodnienia in vitro (IVF). Podczas przeprowadzki doszło do awarii kriostatu, w którym przechowywano embriony. W wyniku awarii wszystkie embriony uległy zniszczeniu. Małżeństwo McCallisterów pozwało klinikę leczenia niepłodności za bezprawną śmierć swoich embrionów.

 

2. Sprawa Taylora:

Taylor był biologicznym ojcem embrionów poczętych z komórką jajową jego byłej konkubiny. Para zerwała związek, a kobieta zdecydowała się na zapłodnienie in vitro z innym mężczyzną. Taylor pozwał klinikę leczenia niepłodności, domagając się praw do embrionów i sprzeciwiając się ich zapłodnieniu. W obu sprawach Sąd Najwyższy Alabamy musiał rozstrzygnąć, czy embriony można uznać za dzieci w świetle prawa stanowego.

 

Kontekst

 

Alabama jest stanem o silnych tradycjach religijnych, w którym dominują protestanckie wyznania sprzeciwiające się aborcji i niszczeniu zarodków. Od lat 70. XX wieku w Alabamie działa ruch pro-life, który lobbował za uchwaleniem ustaw ograniczających dostęp do aborcji i chroniących zarodki. W 1973 roku Sąd Najwyższy USA wydał wyrok Roe v. Wade, który legalizował aborcję w całym kraju. Jednakże w ostatnich latach wiele stanów USA, w tym Alabama, wprowadziło ustawy ograniczające dostęp do aborcji.

 

Preambuła do Konstytucji Alabamy mówi, że „wszyscy ludzie są stworzeni równymi” i mają „nieodłączne prawa”, w tym prawo do życia. Ustawa o ochronie życia od poczęcia uchwalona w 2019 roku, zakazuje aborcji po 6. tygodniu ciąży.

 

Argumenty Sądu Najwyższego Alabamy

 

Sąd Najwyższy Alabamy uznał, że embriony można uznać za dzieci w świetle prawa stanowego, między innymi w Ustawie o bezprawnej śmierci. Ustawa definiuje dziecko jako „osobę fizyczną, która nie ukończyła 19 roku życia”. Sąd stwierdził, że embriony są „osobami fizycznymi” w momencie poczęcia, niezależnie od etapu rozwoju. Ponadto, jak już wyżej zostało wspomniane, Konstytucja Alabamy gwarantuje prawo do życia „wszystkim istotom ludzkim”. Sąd stwierdził, że embriony są „istotami ludzkimi” od momentu poczęcia i dlatego przysługuje im prawo do życia. W kontekście tzw. „praw reprodukcyjnych i seksualnych” sąd uznał, że intencja rodziców co do wykorzystania embrionów nie ma znaczenia dla ich statusu prawnego. Nawet jeśli embriony nie miały zostać zapłodnione, nadal są dziećmi w świetle prawa.

Warto zwrócić uwagę na główne argumenty prawne wyroku[3] i tezy sądu:

Prawo do życia: Zarodki ludzkie mają prawo do życia od momentu poczęcia, niezależnie od etapu rozwoju. Posiadają ludzki genom i potencjał do stania się osobą (także z filozoficznego punktu widzenia). Sąd Najwyższy Alabamy stwierdził, że zarodki ludzkie mają prawo do życia od momentu poczęcia. Sąd powołał się na 14. poprawkę do Konstytucji USA, która gwarantuje równe prawo do ochrony życia wszystkim osobom.

Ochrona przed krzywdą: Zarodki są narażone na krzywdę i wykorzystywanie, np. w przypadku badań naukowych lub niszczenia podczas procedur IVF. Wyrok Sądu Najwyższego Alabamy ma na celu ich ochronę.

Definicja dziecka: Sąd Najwyższy Alabamy zdefiniował dziecko jako „istotę ludzką od momentu poczęcia do urodzenia[4]”. Sąd powołał się na słownikowe definicje słowa dziecko, a także na wcześniejsze orzeczenia sądów stanowych i federalnych.

 

Konsekwencja prawna: Jeśli zarodki są uznawane za nienarodzone dzieci w kontekście dziedziczenia lub opieki prawnej, to powinny być również chronione prawnie przed zniszczeniem.

 

Konsekwencje wyroku

 

Kliniki leczenia niepłodności w Alabamie wstrzymały procedury zapłodnienia in vitro do czasu wyjaśnienia prawnych i etycznych konsekwencji wyroku[5].

 

Sytuacja jest nadal rozwojowa i nie wiadomo, jakie będą długoterminowe konsekwencje orzeczenia. Możliwe jest, że kliniki w Alabamie będą zmuszone do zaprzestania oferowania procedur in vitro, co utrudni wielu parom posiadanie potomstwa. Istnieje również możliwość, że wyrok zostanie zaskarżony do Sądu Najwyższego USA.

 

Warto również zaznaczyć, że w 2019 roku Alabama wprowadziła ustawę zakazującą aborcji po 6. tygodniu ciąży[6], a w 2022 roku Sąd Najwyższy USA uchylił wyrok Roe v. Wade, co dało stanom USA swobodę w regulowaniu aborcji[7].

 

Ze stanów faktycznych, na których Sąd Najwyższy Alabamy oparł swój wyrok wynika, że wśród obywateli istnieją obawy etyczne związane z niszczeniem zamrożonych embrionów, co jest powszechną praktyką w niektórych procedurach IVF. Zwolennicy orzeczenia uważają, że klasyfikowanie embrionów jako nienarodzonych dzieci zniechęca do praktyk postrzeganych jako szkodzące potencjalnemu życiu ludzkiemu. Orzeczenie jest zgodne z obowiązującymi w Alabamie przepisami antyaborcyjnymi. Klasyfikacja embrionów jako nienarodzonych dzieci wzmacnia argumenty stanu przeciwko aborcji, ustanawiając prawa dla embrionu od momentu poczęcia. Niektórzy ponadto twierdzą, że orzeczenie odzwierciedla wartości moralne większości populacji stanu, która może wierzyć, że życie zaczyna się w momencie poczęcia. Może to być przekonujący argument dla ustawodawstwa, choć sam w sobie nie ma znaczenia prawnego. Jednakże wszystko to z pewnością wykazuje, że wyrok Sądu Najwyższego Alabamy jest precedensowym wydarzeniem, które może mieć daleko idące konsekwencje w kontekście ochrony życia.

 

 

Julia Książek – Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris

 

 

 
 
Czytaj Więcej
Ochrona życia

08.03.2024

Manifest dla życia - Ordo Iuris w Brukseli na sesji Grupy Roboczej EKR do spraw życia i rodziny

· W Parlamencie Europejskim miało miejsce spotkanie poświęcone szerokiej tematyce ochrony życia ludzkiego.

Czytaj Więcej
Ochrona życia

27.02.2024

Szpital w Oleśnicy zabija setki dzieci rocznie. Za chwilę będzie to możliwe w całym kraju?

3 lata od przełomowego wyroku TK – wskutek zaniechań władzy i ogromnych braków w promocji kultury życia – znaleźliśmy się w sytuacji, w której w jednym tylko szpitalu w Polsce w 2023 roku zabito aż 144 dzieci. U wielu z nich nie było najmniejszego podejrzenia żadnej choroby. Przynajmniej niektóre zabito… w 3 trymestrze ciąży, gdy mogłyby być już tulone w objęciach swych rodziców. Mowa o szpitalu w Oleśnicy. W roku 2023 dokonano tam dwa razy więcej aborcji niż w roku poprzednim i… 5 razy więcej niż przed wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego! Dyrektor szpitala – Gizela Jagielska – zupełnie otwarcie chwali się swoją aborcyjną działalnością.

 

Musimy obronić prawo do życia od poczęcia do naturalnej śmierci!

W 2020 roku ruch pro-life na całym świecie świętował wielki sukces, jakim było zakończenie epoki barbarzyńskich praktyk eugenicznych w polskich szpitalach, gdzie zaprzestano legalnego zabijania tysięcy dzieci podejrzewanych o chorobę lub niepełnosprawność. Radość obrońców cywilizacji życia nie trwała długo.

Głosami lewicowej większości Sejm przegłosował właśnie ustawę zezwalającą na wydawanie dzieciom bez recepty i bez wiedzy rodziców pigułek „dzień po”, których efektem może być zabicie nienarodzonego dziecka oraz rozregulowanie systemu hormonalnego matki. A to tylko pierwszy krok w zapowiadanej strategii powszechnego dostępu do aborcji.

Na nowo musimy rozbudzić wśród Polaków świadomość zagrożenia dla życia oraz rosnącej skali rzezi niewinnych ludzkich istnień. Bo niezależnie od zmian ustawowych, dzieci mordowane są brutalnie w coraz liczniejszych szpitalach w Polsce. Dzieje się to nie tylko z naruszeniem elementarnych zasad etycznych, ale także w całkowitym braku poszanowania dla Konstytucji RP. Jednocześnie decyzje i zapowiedzi rządu Donalda Tuska prowadzą do dalszej eskalacji ludobójstwa nienarodzonych. Obowiązek ochrony najsłabszych znowu ponagla nas do wytężonej pracy.

Szpital w Oleśnicy bezprawnie zabija nienarodzonych Polaków

3 lata od przełomowego wyroku TK – wskutek zaniechań władzy i ogromnych braków w promocji kultury życia – znaleźliśmy się w sytuacji, w której w jednym tylko szpitalu w Polsce w 2023 roku zabito aż 144 dzieci. U wielu z nich nie było najmniejszego podejrzenia żadnej choroby. Przynajmniej niektóre zabito… w 3 trymestrze ciąży, gdy mogłyby być już tulone w objęciach swych rodziców.

Mowa o szpitalu w Oleśnicy. W roku 2023 dokonano tam dwa razy więcej aborcji niż w roku poprzednim i… 5 razy więcej niż przed wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego! Dyrektor szpitala – Gizela Jagielska – zupełnie otwarcie chwali się swoją aborcyjną działalnością.

Ze 144 aborcji dokonanych w roku 2023, aż 139 zostało wykonano z powodu rzekomego zagrożenia „zdrowia psychicznego” kobiety. Obrońcy życia, których od lat bronimy przed polskimi sądami, zwrócili się do szpitala z żądaniem doprecyzowania tej informacji. Okazało się, że tym „poważnym zagrożeniem zdrowia psychicznego” były „zaburzenia adaptacyjne”. To oznacza jedno – w Oleśnicy dokonywane są de facto aborcje na życzenie. Przy całkowitej bierności i za milczącą zgodą władz.

Ministerstwo Zdrowia wprowadzi aborcję „na życzenie” tylnymi drzwiami?

A ze strony rządu Donalda Tuska spodziewamy się najgorszego. Do końca lutego (a więc lada dzień!) Ministerstwo Zdrowia ma zaprezentować wytyczne dotyczące „procedur przerywania ciąży”. Nowa minister zdrowia Izabela Leszczyna uznała, że przygotowane przez ekspertów poprzedniego rządu zalecenia nie są „satysfakcjonujące” i powierzyła ich opracowanie… aktywistom z proaborcyjnych organizacji zaangażowanych w tzw. „czarne marsze” oraz współpracującym z nimi lekarzom.

Swoją decyzję minister poprzedziła rzekomo konsultacjami z organizacjami kobiecymi, przy czym zaproszono do nich wyłącznie organizacje działające na rzecz wprowadzenia w Polsce aborcji „na życzenie”.

Polska konstytucja stoi po stronie życia. Nawet jeśli Ministerstwo Zdrowia zaprezentuje swoje bezprawne zalecenia – nie uchroni to medyków przed odpowiedzialnością za dokonywanie nielegalnych aborcji.

Nasi eksperci pracują już nad analizą prawną dotyczącą bezprawności aborcji dokonywanej z powodu subiektywnego poczucia zagrożenia dla zdrowia psychicznego kobiety, którą wkrótce przedstawimy Ministerstwu Zdrowia oraz Naczelnej Radzie Lekarskiej.

Klauzula sumienia pod ostrzałem aborcjonistów

Minister Izabela Leszczyna chce również zmusić lekarzy do udziału w śmiercionośnym procederze, łamiąc konstytucyjnie gwarantowane prawo do sprzeciwu sumienia. Na konferencji poświęconej wytycznym o „procedurach przerywania ciąży” minister zapowiedziała, że żaden szpital chcący zawrzeć z NFZ kontrakt na świadczenie opieki ginekologiczno-położniczej nie będzie mógł odmówić aborcji.

I tym razem zaoferujemy pomoc prawną wszystkim lekarzom sumienia, wszystkim położnym i pielęgniarkom, które chcą zachować swój zawód w czystości od udziału w zabijaniu nienarodzonych.

Zresztą Ordo Iuris od lat konsekwentnie broni prawa pracowników sektora opieki zdrowotnej do korzystania z klauzuli sumienia.

W ostatnim czasie złożyliśmy do Sądu Najwyższego kasację w sprawie farmaceutki, która – powołując się na klauzulę sumienia – odmówiła pacjentce sprzedaży pigułki wczesnoporonnej EllaOne. Chociaż nasza interwencja, po licznych perypetiach przed różnymi instancjami sądów aptekarskich, doprowadziła do umorzenia postępowania, to Naczelny Sąd Aptekarski uniknął jasnego potwierdzenia prawa farmaceuty do sprzeciwu sumienia. Przed Sądem Najwyższym podkreślamy, że farmaceuci mają prawo do odmowy sprzedaży pacjentom śmiercionośnych pigułek w ramach konstytucyjnie gwarantowanego sprzeciwu sumienia.

Sejm przyjmuje ustawę o „pigułkach śmierci”

Zapowiedzi ataku na zagwarantowaną konstytucyjnie wolność sumienia zbiegły się w czasie z przyjęciem przez sejm rządowego projektu ustawy, która sprawi, że aborcyjna w swym działaniu pigułka „dzień po” będzie sprzedawana bez recepty nawet piętnastolatkom. Ustawa została właśnie przyjęta głosami Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050, części PSL-u i Lewicy. Trafi teraz do senatu.

Jeszcze przed sejmowym głosowaniem, przekazaliśmy parlamentarzystom memorandum, w którym przedstawiliśmy szereg argumentów przemawiających za zachowaniem obecnych przepisów. Powołując się na badania naukowe, wskazaliśmy, że wbrew narracji aborcjonistów wymieniony środek ma nie tylko właściwości antykoncepcyjne, ale również wczesnoporonne. Przypomnieliśmy, że polskie prawo, chroniąc życie ludzkie od poczęcia, zakazuje obrotu środkami poronnymi, co jest w pełni zgodne z prawem UE. Przywołaliśmy stanowisko Naczelnej Rady Aptekarskiej z 2015 roku, która zwracała uwagę, że stosowanie tzw. pigułki „dzień po” jako regularnej metody antykoncepcyjnej stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia kobiet. Po wynikach głosowania widać, że nasza opinia przekonała wielu posłów. Jednak nie przełamała politycznych decyzji proaborcyjnego rządu.

Nie składamy broni. Nasze analizy przekażemy teraz senatorom, a jeśli i to nie przyniesie skutku – będziemy wywierać presję na Prezydencie RP Andrzeju Dudzie, który może zawetować projekt. Do Prezydenta trafią zarówno nasze analizy prawne, jak i petycja, którą skierowaliśmy pierwotnie do parlamentarzystów.

Zatrzymajmy proaborcyjną rewolucję rządu Donalda Tuska

Kolejnym zamachem na życie nienarodzonych Polaków jest rządowy projekt ustawy o świadomym rodzicielstwie, który trafił pod koniec stycznia do Sejmu. Zakłada on wprowadzenie swobodnego dostępu do aborcji do 12. tygodnia ciąży, dodatkowo nadając jej status „świadczenia zdrowotnego”. Przygotowaliśmy już komentarz prawny poświęcony projektowi, w którym podnieśliśmy, że zaproponowane przez rząd Donalda Tuska rozwiązania uderzają w podstawowe prawo każdej istoty ludzkiej – prawo do życia. Aktualnie pracujemy nad pogłębioną analizą przepisów projektu ustawy „o świadomym rodzicielstwie”, w której wykazujemy przede wszystkim rażącą niezgodność z Konstytucją RP tej skandalicznej propozycji legislacyjnej.

Aborcja co roku jest przyczyną największej liczby zgonów na świecie. Jak wynika z ustaleń serwisu Worldometers, w ubiegłym roku krwiożerczy, aborcyjny przemysł zabił na całym świecie 73 miliony bezbronnych ludzi na prenatalnym etapie życia. Dzięki wieloletnim działaniom polskiego ruchu pro-life Polska, której prawo gwarantuje wysoki standard ochrony życia, jest prawdziwą strefą bezpieczeństwa dla dzieci nienarodzonych. Niestety wobec proaborcyjnych inicjatyw rządu Donalda Tuska może się to wkrótce zmienić…

Nadal jednak możemy temu zapobiec. Ale żeby obronić dotychczasowy standard ochrony życia w Polsce musimy się zjednoczyć i pokazać, że stanowczo sprzeciwiamy się realizowaniu przez polski rząd agendy aborcyjnego lobby. W tym celu podejmujemy kolejne działania formacyjne i edukacyjne.

Aborcjoniści wiedzą, że wierni chrześcijańskiej tożsamości Polacy łatwo stają się przeciwnikami aborcji. Dlatego w celu zwiedzenia społeczeństwa posługują się kłamstwami i manipulacjami. Aby zdemaskować ich fałszywe narracje, opublikowaliśmy wielką „Encyklopedię pro-life”, w której na siedmiuset pięćdziesięciu stronach tłumaczymy, że aborcja – chociaż często tak przedstawiana – nie jest zabiegiem czy wyborem kobiety, ale zabójstwem bezbronnego dziecka w łonie jego matki. Omawiamy przy tym społeczne, medyczne i prawne aspekty zabójstwa prenatalnego.

Piękne wydanie „Encyklopedii pro-life” trafi już za kilka dni do wszystkich polskich szkół katolickich, należących do Rady Szkół Katolickich. Ich dyrektorzy wyrazili bowiem chęć zapoznania się z treścią książki i wykorzystania jej w toku pracy formacyjnej z dziećmi, rodzicami i nauczycielami.

Wprowadzenie w życie radykalnych ustaw, które pozwolą piętnastolatkom na zażywanie pigułek wczesnoporonnych oraz dopuszczą zabijanie ludzi na prenatalnym etapie życia do 12. tygodnia ciąży cofnie ochronę życia w Polsce o dekady, niwecząc wieloletnie wysiłki ruchu pro-life. Ofiarą proaborcyjnego ustawodawstwa padną konkretne dzieci, które nie będą mogły się urodzić, dorastać, założyć własnych rodzin ani budować dobrobytu naszej Ojczyzny. Zamiast tego zostaną zamordowane, na czym skorzysta przemysł aborcyjny. Sprzeciwiając się temu, Ordo Iuris robi wszystko, co tylko możliwe, aby obronić prawo chroniące życie.

 

Adw. Jerzy Kwaśniewski – prezes Ordo Iuris

Czytaj Więcej
Ochrona życia

21.02.2024

Brak aborcji może prowadzić do ubóstwa – rezolucja Parlamentu Europejskiego

· Parlament Europejski przyjął rezolucję o priorytetach unijnych na nadchodzące, marcowe posiedzenie Komisji ds. Statusu Kobiet ONZ.

· W dokumencie wskazano m.in., że ubóstwo kobiet może być skutkiem braku dostępu do aborcji i antykoncepcji.

· Europosłowie wzywają Radę Europejską do zapewnienia „praw reprodukcyjnych i seksualnych”.

Czytaj Więcej
Ochrona życia

05.02.2024

Przeciwko pigułkom śmierci. Apel do parlamentarzystów

· Trwają prace nad projektem ustawy mającej na celu udostępnienie pigułek wczesnoporonnych bez recepty osobom powyżej 15 roku życia.

· Zgodnie z zapowiedzią Donalda Tuska, chodzi o produkt ellaOne.

· Jak wskazują badania, substancja ta może mieć działanie wczesnoporonne i przyczynić się do poważnych problemów ze zdrowiem kobiety, która ją zażyje.

Czytaj Więcej
Subskrybuj aborcja